„Nie oceniaj książki po okładce”, czyli biblioteczne mikołajki

„Nie oceniaj książki po okładce” – powiedzenie znane chyba każdemu. W większości przypadków to jednak okładka przyciąga naszą uwagę jako pierwsza i sprawia że chcemy sięgnąć po książkę i choćby przeczytać zamieszczony na niej opis. Okazuje się jednak, że nie trzeba zachęcającej grafiki ani znajomości fabuły, by książki rozchodził się jak przysłowiowe świeże bułeczki.

6 grudnia św. Mikołaj także zostawił coś dla uczniów w bibliotece dla klas IV-VIII. Były to książki!!!  Każda osobno zapakowana w tradycyjny szary papier i ozdobiona świątecznym akcentem. Czytelnicy dokonywali więc wyboru kierując się tylko kształtem i grubością. Każdy miał szansę wypożyczyć swój tajemniczy prezent i go przeczytać, albo stwierdzić, że to jednak nie to.

Akcja wzbudziła wiele pozytywnych reakcji i uśmiechów.

Nauczyciel bibliotekarz – Agnieszka Michałowska